Jeśli jesteś kobietą czytającą ten post, są duże szanse na to, że wiesz czym jest TŁUMACZYZM lub PANJAŚNIENIE i założymy się, że doświadczyłaś go wiele razy. Jeśli jesteś mężczyzną, możesz nie wiedzieć co to jest, lub możesz nie być świadomym tego, że robisz to swoim współpracowniczkom. Ale nie szkodzi. Wyjaśnimy zaraz to zjawisko i jego występowaniu w środowisku pracy.
Wielu z nas jest zaznajomionych ze słowem tłumaczyzm, ale na wszelki wypadek zdefiniujemy je. Panjaśnienie lub tłumaczyzm to, według słownika Merriam-Webster: „wyjaśnianie czegoś kobiecie w protekcjonalny sposób, który zakłada, że nie ma ona żadnej wiedzy na dany temat.” Istnieje cienka linia między wyjaśnianiem a panjaśnieniem i zależy to od tego, czy ktoś pytał o opinię, czy nie.
Nie da się jednak uniknąć sytuacji, w których w pracy dochodzi do tego zjawiska. Jednym z głównych przykładów jest ten protekcjonalny współpracownik, który myśli, że wie więcej od Ciebie tylko dlatego, że jest wyżej w hierarchii lub po prostu dlatego, że jesteś kobietą. Jest też pracownik, który nie chce się przyznać, że nie zna tematu zbyt dobrze i zamiast tego z ogromną pewnością siebie kontynuuje podawanie nieścisłych informacji. Aha, jest też współpracownik, który chce zdominować rozmowę. Ten człowiek zrobi wszystko, aby wszyscy inni poczuli się gorsi, a on sam przejmuje kontrolę nad rozmową.
Nie nawołujemy tutaj do tego aby nienawidzić mężczyzn; tylko chcemy edukować. Wiemy, jak męskie ego może być czasami kruche. Więc jak skutecznie wyjaśnić panjaśnienie mężczyźnie, który właśnie je stosuje? Jeśli jako mężczyzna, zdałeś sobie sprawę, że wpadasz w jedną z tych kategorii, to jest to również dla Ciebie. Cóż, pierwszym krokiem jest rozpoznanie, czy rozmowa zamieniła się w tłumaczyzm. Wielu mężczyzn nie zdaje sobie sprawy z tego, że to robi, więc najlepszym sposobem postępowania jest przywołanie ich do porządku. Jeśli czujesz się niezręcznie omawiając to publicznie, porozmawiaj z nimi na osobności i wyjaśnij, jak ich działania wpłynęły na Ciebie lub ludzi w pokoju. Im częściej zwracasz ludziom uwagę na ich postępowanie, tym bardziej prawdopodobne jest, że wyciągną z tego wnioski i zmienią swoje zachowanie. Jeśli tego nie zrobią, to mówi to więcej o nich niż o Tobie.