Niedawno Facebook na kilka godzin przestał działać użytkownikom na całym świecie. Władze Facebooka przeprosiły za te niedogodności
Facebook wyjaśnił sytuację od strony technicznej. Stwierdzono, że „zmiany w konfiguracji routerów szkieletowych, które koordynują ruch sieciowy między naszymi centrami danych, spowodowały problemy, które przerwały komunikację”. To miało „efekt kaskadowy … powodujący zatrzymanie naszych usług”.
Facebook wykorzystuje własne większe sieci do łączenia swoich użytkowników za pomocą protokołu BGP (Border Gateway Protocol). BGP pozwala użytkownikom wybrać najlepszą trasę, dzięki której dane mogą się płynnie przemieszczać. Jednak Facebook nagle przestał dostarczać informacje, których system potrzebował do działania.
Firma Cloudflare, zajmująca się infrastrukturą sieciową, powiedziała o awarii w mediach społecznościowych, że „ktoś wyciągnął kable z ich centrów danych i odłączył je od Internetu”.
Ta nagła utrata dostępu do usług Facebooka miała znaczący wpływ na firmy, które działają w oparciu o usługi Facebooka. Ogromny problem miały również osoby z całego świata, które korzystają z tych mediów społecznościowych jako środka komunikacji.