Przemysł Modowy Walczy O Przetrwanie Po Brexicie

748

Już w drugim miesiącu po Brexicie w niektórych branżach nie działo się dobrze. Jednym z przykładów jest przemysł modowy. Ponad 400 osób z branży mody z siedzibą w Wielkiej Brytanii wystosowało list do premiera Wielkiej Brytanii Borisa Johnsona, w którym ostrzegają go przed zagrożeniami, jakie stoją przed branżą w związku z nowymi regulacjami handlowymi UE.

Mówi się, że wartość sektora mody wynosi 35 miliardów dolarów i zatrudnia on około miliona pracowników. Niektóre firmy odzieżowe już zaczęły przenosić się do UE w obawie przed zamknięciem. Początkowo, gdy umowa handlowa została sfinalizowana, obiecano, że w przyszłości handel będzie pozbawiony ograniczeń. Wygląda jednak na to, że nie udało się dotrzymać tej obietnicy.

Praca w branży mody, a zwłaszcza bycie modelką, wymaga uczestnictwa w wielu projektach, które wymagają swobodnego podróżowania w obrębie UE i to czasami w krótkim czasie. W związku z nowymi umowami handlowymi UE, może się to okazać trudne dla wielu. Samantha Cameron, żona byłego premiera Davida Camerona, uważa, że handel po Brexicie jest „wymagający i trudny”. David Cameron jest znany jako twórca Brexitu.

Przemysł mody nie jest jedyną branżą, która stoi w obliczu zagrożenia. Inne sektory, takie jak sektor muzyczny, motoryzacyjny i filmowy, również martwią się o swoją przyszłość. Jednak w liście skierowanym do premiera napisano, że przemysł modowy wnosi więcej do PKB kraju niż inne sektory razem wzięte.

Mówi się, że rząd współpracuje z przemysłem mody i kontynuuje zawieranie umów z UE. Zainwestowali miliony, aby rozwinąć sektor pośredników celnych, ponieważ kontynuują przechodzenie do świata po Brexicie.