Zakładanie własnej firmy może być bardzo stresujące. Człowiek jest pod presją, by wszystko jak najlepiej sie udało. Poszukiwanie dobrego modelu biznesowego nie jest łatwe i oczywiście będzie wielu ludzi próbujących Ci sugerować co robić, a czego nie. Wielu odnoszących sukcesy przedsiębiorców podkreśla, że tak naprawdę należy tylko robić to, co Tobie pasuje.
Gelare Danaie
Gelare jest prezesem firmy projektowej Dexd z siedzibą w Toronto. Wcześniej pracowała w jednej z wiodących firm na świecie zajmujących się architekturą, co zdecydowanie pomogło jej w podjęciu samodzielnej działalności.
Wiedziała już świetnie jak NIE ma wyglądać jej firma. Miała na myśli swoje doświadczenia z poprzednim pracodawcą, który zawsze postępował według podręcznikowych zasad i nie pozwalał na żadne innowacje.
Kiedy firma Dexd rozpoczęła działalność, zaangażowała się w nią bez reszty i zatrudniła zróżnicowany zespół profesjonalistów do pracy w firmie. Jej głównym celem było rzucenie wyzwania tradycyjnemu sposobowi prowadzenia biznesu i jak dotąd skutecznie jej się to udało.
Jak twierdzi Gelare, nigdy nie myślała o pieniądzach jako o swojej sile napędowej, ale raczej o tworzeniu projektów, które są unikalne dla każdego klienta.
Amelia Kruse
Amelia Kruse jest Coachem Przywództwa, który przekształca kreatywnych profesjonalistów i ludzi biznesu w liderów własnego rzemiosła i życia osobistego. Powiedziała, że kiedy po raz pierwszy pomyślała o założeniu praktyki coachingowej, było dla niej jasne, że będzie to ścieżka kariery, której nigdy nie porzuci.
W rozmowie z Business Insiderem powiedziała, że nigdy nie chodziło wyłącznie o biznes. Tak naprawdę, zależało jej na odkryciu idealnego fundamentu dla swojego życia. Uważnie oceniła, co rozpoczęcie kariery trenerskiej oznaczałoby zarówno dla niej, jak i dla jej klientów, a następnie zastanowiła się, co dalej.
Kruse mówi, że jeśli chodzi o budżet na założenie takiej praktyki, to na początku musiała dokładnie określić, czego oczekuje od swojej firmy i jakich ludzi chce zatrudnić, a cała reszta potoczyła się już bez wysiłku.
Marta Subko
Marta założyła niezależną agencję marketingu cyfrowego o nazwie Subko & Co. To nie jest pierwsza firma, którą założyła, ale według niej wszystkie lekcje, które wyniosła z pierwszego startupu odegrały dużą rolę w sukcesie Subko & Co. Jej pierwszy biznesbył wielką porażką, która pozostawiła ją z mnóstwem długów, ale wszyscy musimy od czegoś zacząć, prawda?
Celem Subko było stworzenie dla siebie niszy i wykorzystanie jej z misją oddania społeczeństwu. Uważa, że zdobycie sławy na rynku docelowym jest łatwe, trzeba tylko być innowacyjnym i szalenie ciekawskim.
Elena Reinholtz
Bid + Stone to marka biżuterii, która przekazuje część swoich dochodów organizacjom non-profit.
Elena nigdy nie kryła swojego celu. Nie chciała tylko tworzyć pięknych przedmiotów dla swoich klientów, ale chciała zapoczątkować ruch.
„Budujemy społeczność osób, które dokonują zmian w świecie – ludzi, którzy kupują bransoletki, ale także są wolontariuszami, podejmują działania w swoich społecznościach oraz głosują i angażują się w sprawy swoich ustawodawców”.
Jej droga do sukcesu nie była wcale taka gładka. Pomysł włączenia filantropii do biznesu spotkał się ze sceptycyzmem, gdy szukała funduszy na założenie firmy. Pamięta, jak jeden z inwestorów powiedział jej, że łączenie celów charytatywnych z handlem „nigdy się nie uda”. Nieustępliwa w dążeniu do celu, w końcu zdecydowała się na wykorzystanie swoich oszczędności, aby upewnić się, że będzie w stanie zbudować firmę na własnych warunkach.
Poszła na całość, aby stworzyć ruch charytatywny poprzez stworzenie pięknej biżuterii, w której kupujący będą mogli zgłosić się na ochotnika do kilku celów, które będą miały pozytywny wpływ na ich społeczności.